poniedziałek, 8 czerwca 2020

ETYKA- zajęcia Pani Ewelinki

Dzień dobry pierwszoklasiści, 



Dzisiaj opowiem Wam o niewidzialnej ręce, a raczej napiszę, a Waszych kochanych rodziców poproszę, żeby Wam przeczytali.




Obejrzyjcie tą starą  ilustrację z książki, a dokładniej komiks.


Pewnego zimowego dnia starszy pan stwierdził, że musi przynieść sobie wodę do domu bo brakło mu jej do gotowania i mycia. Zdziwicie się pewnie dlaczego bo teraz we wszystkich domach mamy krany, z których płynie ciepła woda w dowolnych ilościach, ale kiedy Wasi dziadkowie byli jeszcze mali, w wielu domach wodę trzeba było przynosić ze studni na podwórzu. 
Dzień był mroźny, więc starszy pan postawił wiadro przed drzwiami i wszedł z powrotem do domu, żeby się ciepło ubrać.  
W tym czasie chłopcy, którzy stali ukryci za ściana budynku szybko zabrali wiadro poszli do studni i napompowali wody do wiaderka. Wiadro było ciężkie i dlatego nieśli je razem, ale pomyślcie jak ciężko byłoby starszemu panu samodzielnie nieść wiadro pełne wody i do tego stąpając po śliskiej oblodzonej ziemi.Chłopcy postawili pełne wiadro na progu domu przed drzwiami i podpatrywali z ukrycia co się stanie. Starszy pan wyszedł przed drzwi ciepło ubrany i nagle zauważył, że wiadro pełne wody stoi już przed drzwiami jego domu. Nie mógł uwierzyć własnym oczom, jak to się stało, ale bardzo się ucieszył, że jakaś niewidzialna ręka tak mu pomogła. 
Chłopcy widząc zaskoczenia i radość starszego pana postanowili założyć klub o nazwie: "Niewidzialna ręka" i pomagać innym ludziom we wsi, którzy będą tego potrzebowali. Czasami pomagali starszym paniom w rąbaniu drzewa na opał innym razem zanieśli do naprawy zniszczone narzędzia i podrzucili już naprawione, a kiedy indziej karmili zwierzęta domowe. Zawsze jednak robili to tak, żeby nikt ich nie zauważył, a jedyny znak jaki po sobie zostawiali to było odbicie czarnej dłoni pozostawione np. na ziemi. Ludzie we wsi byli szczęśliwi, że w ich otoczeniu znajduje się ktoś kto tak im pomaga nie wymagając za to zapłaty i w dodatku nie ujawniając się.

W dzisiejszych czasach taką pomoc nazywamy wolontariatem. Wielu ludzi pomaga innym angażując się w udział w różnych organizacjach, które pomagają ludziom w różnych sytuacjach np. zbierają żywność i ubrania dla ubogich ludzi, opiekują się starszymi i chorymi, opiekują się zwierzętami i jeszcze wiele innych przykładów. W naszej szkole też działa Szkolny Klub Wolontariatu. Na pewno pamiętacie jak zbieraliśmy dary dla szpitali czy zwierząt ze schroniska. Zachęcam Was do udziału w takich akcjach, a w starszych klasach może zostaniecie oficjalnie członkami tego klubu.
Na razie jednak możecie dołączyć do klubu "Niewidzialnej ręki". A jak to zrobić zapytacie? Bardzo prosto wystarczy pomagać innym, najlepiej tak, żeby nie wiedzieli o tym, że to Wy np. pozmywacie naczynia po obiedzie, tak, żeby mama tego nie zauważyła lub posprzątacie w domu, albo wyniesiecie śmieci. Każda pomoc się liczy, nawet jeśli ktoś zauważy Was podczas pomagania.
A poniżej macie kartę członkowską klubu "Niewidzialna Ręka". Możecie ja sobie wydrukować, jeżeli macie taką możliwość i podpisać, że to Wasza własność. Potem możecie na niej wpisywać wszystkie sytuacje kiedy udało Wam się komuś w czymś pomóc. Pamiętajcie, że Niewidzialna Ręka zawsze gotowa jest nieść pomoc potrzebującym, może robić wszystko co jest pożyteczne i zawsze i wszędzie działa niewidzialnie, no może pozostawić po sobie ślad odbitej dłoni ?




Na dzisiaj to tyle. Życzę Wam udanego tygodnia.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz